|
żywica |
Każdy wie, że skaleczone drzewo iglaste wytwarza żywicę. Natomiast nie wszyscy wiedzą, że żywicę możemy spotkać także na drzewach liściastych. Czereśnia ptasia nie jest wyjątkiem, wiśnia, czeremcha, kruszyna także czasem opływa żywicą.
Czereśnie przeważnie spotykamy jako pojedyncze drzewo w lasach liściastych i iglastych, na nizinach i w niższych położeniach górskich. Podczas gdy drzewo zostanie uszkodzone regeneruje się tworząc żywicę, takie zjawisko nosi nazwę gumozy.
|
żywica czereśni |
Żywica jest jadalna. Zimą, kiedy jest sporo śniegu bardzo przyjemnie trafić na taki słodycz, którym można się delektować podczas marszu. Kiedy temperatura jest dodatnia tak jak obecnie, żywica jest gumowej konsystencji, lepi się, ale nie lepi rąk, powoli rozpuszcza się w ustach tworząc bardzo delikatnie słodki posmak. Zebrałem kilka małych kawałków, a resztę pozostawiłem na drzewie, kiedyś pewnie będę tamtędy jeszcze przechodził.
Podobno taka żywica działa leczniczo na drogi oddechowe i kaszel, jednak nie miałem okazji tego sprawdzić na sobie. Można też kawałki żywicy rozpuścić w ciepłej wodzie i pić jako napar.
Warto przyjrzeć się takiej żywicy na drzewie, może uda nam się spotkać owada, który został przypadkiem zalany...
Bardzo fajny artykuł :) Dopowiem, że wybiela zęby, odkaża jamę ustną np z bakterii próchnicy, nawilża suche gardło. Kasia MM
OdpowiedzUsuńBakterie próchnicy? Chyba otrzyma Pani Nobla za odkrycie nowego taksonu.
UsuńBardzo fajny artykuł :) Dopowiem, że wybiela zęby, odkaża jamę ustną np z bakterii próchnicy, nawilża suche gardło. Kasia MM
OdpowiedzUsuńDziękuję za cenne informacje :)
OdpowiedzUsuńŻywica czeremchy jest jadalna? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak. Niejadalna jest tylko żywica cisu. Cis ma jadalne tylko czerwone osnówki.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam ! Żywica czeremchy jest jadalna , wczoraj w lesie nażarłem sie nią do syta , poprostu łaziłem i świeciłem latarką po drzewach o drugiej w nocy i zeskrobywałem scyzorykiem . W konsystencji jest jak gumisie żelki , tele że mniej słodka
OdpowiedzUsuńPodobno bardzo dobra do oczyszczania dróg oddechowych jest żywica świerkowa. Tylko, że jej się nie żuje, a pali (podgrzewa) w kominku aromatycznym i wdycha opary. Tak słyszałem, ale nie wiem, czy to prawda. Muszę sprawdzić ;)
OdpowiedzUsuńZ liściastych NIGDY NIE PROBÓJCIE BRAĆ DO UST, szczególnie z wiśni i czereśni, to BRUNATNA ZGNILIZNA - rak drzewa, a nie żywica.
OdpowiedzUsuńCo za bzdury
UsuńPotwierdzam, bzdury :)
UsuńW XVII w już były opisy że żywica z owocowych drzew ma właściwości lecznicze i jest jadalna, ja też jadłam żywicę, stokrotki, bzy, szczawik jako dziecko i żyję
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za te informacje
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to, że nadal ludzie korzystają z moich wpisów sprzed lat :)
UsuńBardzo cenne info pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzis wlasnie znalazlam taki rarytas podczas spaceru i zastanawialam sie czy zjesc. Zgooglowalam pytanie i pojawil sie ten artykuł- wielkie dzięki za świetna przekąskę! Zjadlam jeden kawalek, resztę na razie zostawiłam...pozdrawiam z dalekiej Irlandii 😁
OdpowiedzUsuńJa się w dzieciństwie tego najadłem. Dziś jestem zdrowa odporna na choroby plucne żadnej anginy alergi
OdpowiedzUsuńJa tez jadlam jako dziecko cudowna, zloto bursztynowa zywice z dzewa czeresniowego, wspanialy smak i aromat. Jadalam rozne rosliny i kwiaty i uwielbalam to, tez jestem zdrowa jak kon :o))
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńTak, w żywicach drzew liściastych w tym owocowych znajdują się substancje przeciw bakteryjne oraz ochronne, na zasadzie odległej analogi biochemicznej częsć z tych substancji może być przydatna w ochronie naszych komórek, np leptyny są analogami naszych przeciał skurowanych przeciw determinantom antygenowym wirusów i bakterii.
OdpowiedzUsuńnaturtalnie chodziło o " przeciwciał "
OdpowiedzUsuńZa to miałeś okazję zrobić kopiuj - wklej i nie podałeś źródła, czyli popełniłeś plagiat.
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/permalink.php/?story_fbid=829830545957958&id=100067930608894