niedziela, 31 grudnia 2017

Ziemniaki z żaru

Była gruszka z żaru, nastał czas na ziemniaki, które najczęściej kojarzą się z pieczeniem w ognisku czy żarze. Pojawia się pytanie: jak długo piec ziemniaki i po jakim czasie je wyjąć. Przede wszystkim zależy to od ilości żaru oraz wielkości ziemniaków.

Ziemniaki w bukowym żarze
Jeśli palimy ognisko kilka godzin, zebrało nam się sporo żaru, możemy kilka ziemniaków zakopać w tym żarze i po upływie około godziny wyjąć. Powinny być gotowe, jeśli żar miał odpowiednio wysoką temperaturę. Duże ziemniaki mogą się piec trochę dłużej, warto jednego przekłuć cienkim patykiem na wylot - jeśli będzie miękki to będzie gotowy. Jeśli będą zbyt długo w żarze, skórka ziemniaka się spali i ziemniaki zaczną się zwęglać. Na zakopanych ziemniakach można też rozpalić mały płomień z małych patyków.

Istnieje też inna metoda lecz trudniejsza do opanowania. Wieczorem, po obiedzie i wieczornej kolacji podczas biwaku często zostają ziemniaki. W lecie noce są krótkie, ognisko samo powoli dogasa. Przed położeniem się spać warto wrzucić kilka ziemniaków do rozkopanego ogniska i żaru. Przez kilka godzin, kiedy ognisko będzie dogasać ziemniaki powinny się upiec. W ten sposób mamy zaserwowane szybkie śniadanie o poranku. Pieczone ziemniaki smakują o wiele inaczej niż gotowane, są łagodne i lekko słodkie. Lubię takie przyprawić solą, papryką słodką lub ostrą i ziołami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz