Aby udało nam się rozniecić ogień musimy najpierw zasłonić
się od wiatru, abyśmy uzyskali więcej iskier na dłuższy czas. Należy też
odpowiednio trzymać skałę z materiałem łapiącym iskrę oraz odpowiednio uderzać
metalową sztabką. Istnieje kilka sposobów.
Pierwszy i najbardziej popularny to
ułożenie odłupanego krzemienia w dłoni na płasko, na którym kładziemy materiał,
który ma się zająć trzymając tak, aby jedno przylegało do drugiego. Następnie
uderzamy metalową sztabką energicznym, zdecydowanym ruchem w krzemień, mniej
więcej pod kątem 90 stopni. Wytworzony snop iskier leci w różnych kierunkach,
jednak znaczna część leci ku górze, dlatego tam zamieszczamy np. zwęgloną
bawełnę.
Drugi sposób krzesania polega
na położeniu materiału na płaskiej powierzchni i krzesaniu iskier tak, by
leciały w dół. Wtedy można ocierać krzesiwem o skałę, najlepiej krzemieniem,
gdyż będzie nim – odpowiednio odłupanym najwygodniej krzesać. Lub też
krzemieniem o krzesiwo, uderzając mocnym i szybkim ruchem w kierunku
powierzchni ziemi, tak aby iskry trafiły na hubkę. Inne sposoby polegają na
kombinowaniu i rozwijaniu tych dwóch podstawowych, najlepszych sposobów.
Gdy, jak podano w tym przypadku - bawełna lub inny materiał złapie iskrę - a
czasami jest to słabo widoczne należy lekko podmuchać powierzchnię tlącą się
aby ją powiększyć. Następnie trzeba przenieść hubkę na wcześniej przygotowaną rozpałkę, rozdmuchać
i w finalnym efekcie otrzymujemy ogień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz